Swornegacie, niezwykle urokliwa wieś kaszubska położona 25 km na północ od Chojnic, nad jez. Karsińskim i rzeką Brdą, na pojezierzu pomorskim, na terenie Zaborskiego Parku Krajobrazowego, sąsiaduje z Parkiem Narodowym Bory Tucholskie.
Piękna, lekko pofałdowana okolica, geologicznie to tereny polodowcowe, dlatego wiele tu pięknych jezior jak jez. Karsińskie, Długie, Charzykowskie, Witoczno... i rzek jak Brda, Zbrzyca, Chocina.
Najpierwsi mieszkańcy tych okolic to głównie prasłowiańskie plemiona kultury łużyckiej. Ze względu na piaszczystą, mało urodzajną ziemię rozwijało się tu pasterstwo, łowiectwo i rybołówstwo. Z początkiem n.e. duży wpływ na rozwój tych terenów miało ich położenie na szlaku bursztynowy.
Po okresie wędrówek ludów – u schyłku VI wieku całe Pomorze, od ujścia Odry po ujście Wisły, od Bałtyku po Noteć zasiedlali Kaszubi. Tworzyli wielką, kaszubską wspólnotę ponadplemienną nazywaną „pomorską” w regionalnym polskim znaczeniu. Kaszuby w czystym etnicznym znaczeniu istniały do XIII wieku, do utraty samodzielności państwowej przez księstwo kaszubsko-lucickie. Obecnie Kaszuby to teren ograniczony od północy brzegiem Bałtyckiego Morza, od wschodu Zatoką Gdańską, zachodnią granicę wyznacza rzeka Łeba, natomiast południowa granica jest jednocześnie północnym krańcem Borów Tucholskich.
Nazwa Kaszubi (mieszkańcy) jest stara, jak nazwy wszystkich ludów słowiańskich uczestniczących w drugiej wędrówce ludów. Pierwszy raz wymieniona przez franciszkanów i dominikanów. W oficjalnych dokumentach po raz pierwszy zapisana została dnia 19 marca 1238 r. w bulli papieża Grzegorza IX.
Język kaszubski zaliczany jest do języków zachodniosłowiańskich – obok języka czeskiego, słowackiego, serbołużyckiego i polskiego. Mowa kaszubska przez lata nie mogła doczekać się jednoznacznego konsensusu. Często bywa traktowany jako jeden z dialektów lub gwar języka polskiego, jednak od XIX w. pojawiają się poglądy, że jest on odrębny w stopniu wystarczającym dla uznania go za samodzielny język. Obecnie status prawny języka kaszubskiego w Polsce reguluje ustawa z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym definiując go jako język regionalny. Zapisano w niej możliwość używania języka kaszubskiego przed organami gminy, obok języka polskiego, jako języka pomocniczego.
We wczesnym średniowieczu powstawały tutaj pierwsze grody obronne ( Charzykowy, Leśno) i osady otwarte. Głównym zajęciem mieszkańców tych ziem było nadal myślistwo, rybołówstwo, zbieractwo bartnictwo i rolnictwo. Za panowania książąt pomorskich ziemie zaborskie były słabo zaludniony. Osadnictwo w tych rejonach ograniczane było trudnymi warunkami życia a mieszkańcy z trudem podporządkowywali się ciągle nowym przybyszom z zewnątrz ( Augustianom, Cystersom czy Krzyżakom). Zapiski z XIII w. informują o istnieniu na tym terenie tylko jednej osady – kościelnej siedziby augustianów – właśnie w Swornychgaciach.
Osadnictwo wzmogło się w XVI w wraz z intensywną trzebieżą lasów. Podstawową działalnością w tym okresie było bartnictwo i wyrób smoły, które to przyczyniały się do niszczenia lasów. Wiek XVI – XVII to czas powstawania sieci młynów (Czernica, Kaszuba, Parzyn, Pelplin, Skoszewo, Chęciński Młyn), karczm (Męcikał) i osad leśnych (Asmus, Charzykowy),
Nazwa Swornegacie wywodzi się od dwóch słów: "Gać" co w staropolskim języku oznacza faszynę, wiązki chrustu, również tamę czy groblę. Gacić znaczyło umacniać brzegi, mościć, opatrywać mchem, liśćmi lub słomą, ocieplać. Staropolskie "sworny" oznaczało zgodny, „sworka” to z kolei związek, sworność to jednomyślność, zgoda, ugodowość. Od staropolskiej swory pochodzi dzisiejszy sworzeń a także zawór, zwartość, zwornik. Przedrostek z- w staropolszczyźnie był bezdźwięczny, brzmiał zatem i pisany był s-, stąd: swora. Swornegacie to zwarte groble. Stąd powstała właściwa nazwa kaszubska –SWORNEGACE. Z czasem przyjęta została nazwa zgodna z pisownią ogólnopolską –Swornegacie, takie brzmienie nazwy miejscowości zamieszcza bydgoski skorowidz miejscowości z 1925 roku.
W różnych źródłach historycznych występowały następujące jej odmiany:
-
Swornigac - 1272 r.,
-
Swornigat - 1275 r.,
-
Swornigacz - 1303 r.,
-
Sworngatz - 1354 r., 1382 r.,
-
Swornegacz - 1382 r ., 1400 r.,
-
Sfornegac - 1653 r.,
-
Swornogac - 1664 r.
Najstarsza informacja o wsi pochodzi z dokumentu papieża Grzegorza X z dnia 15 lipca 1272 r., który poleca opiece biskupów chełmińskich ulokowany tutaj zakon augustianów. Fundatorami klasztoru byli książę pomorski Mestwin II (jego imię nosi dziś główna ulica Swornychgaci) i jego żona księżna Eufrozyna. W kolejnych 3 latach ojcowie Augustianie dysponowali już kościołem. Książę Mestwin staje się ich dobroczyńcą nadając przeorowi Borysławowi wieś Swornegacie razem z jeziorem Łukomie. Po kolejnych kilkunastu latach wielki darczyńca książę Mestwin II, przybywa do Swornychgaci z licznym orszakiem i nadaje osadzie przywilej lokacyjny, potwierdzony przez biskupa włocławskiego, a następnie przez księcia Przemysława II.
Jednak ojcowie Augustianie nie mieli tutaj spokojnego życia. Za panowania Krzyżaków klasztor był często napadano. To dlatego Wacław III zezwolił w 1303 roku na połączenie augustianów z zakonem cystersów osiedlonych w Oliwie. Augustianie przenieśli się do Oliwy i po jakimś czasie Cystersi poszli na ugodę z Krzyżakami i na życzenie wielkiego mistrza Luthera ks. Brunszwiku oddali Swornegacie Zakonowi. Administracyjnie osada została włączona do komturstwa tucholskiego i zamieniono ją na krzyżacki folwark. Powstało tu wójtostwo krzyżackie. W 1382 roku komtur tucholski Henryk von Bullendorf nadał ziemię folwarczną nowym osadnikom.
A gdy w 1466 roku na mocy II pokoju toruńskiego Pomorze powróciło w granice Królestwa Polskiego. Swornegacie zostały włączone do klucza kosobudzkiego.
Przywilej z 1382 roku pozwala przypuszczać, że w osadzie była szkoła parafialna. Jej istnienie potwierdziły dokumenty z XVI i XVII wieku.
W tych latach we wsi istniał drewniany kościół parafialny z trzema krzyżami pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja. Obecny, murowany budynek kościoła pod wezwaniem św. Barbary powstał w 1916 roku. Stary, drewniany, pochodzący z 1742 roku można oglądać w skansenie sztuki ludowej we Wdzydzach Kiszewskich nad jez. Wiele. Stary kościół przeniesiono w roku 1982.
Na przełomie XVIII/ XIX wieku na działce kościelnej powstały nowe budynki. W 1822 r. wśród nich pojawiła się nowa szkoła. W pierwszej połowie XIX wieku wieś i zabudowania kościelne często nękały pożary.
Pod koniec XIX wieku wieś szybko się rozwijała. W Swornegaciach ponownie wybudowano szkołę katolicką. W roku 1886 pojawił się w Swornegaciach pierwszy wykwalifikowany nauczyciel, był nim przysłany przez zaborców, wysłużony, pruski oficer. Utworzono jednoklasową katolicką szkołę, Uczęszczanie do niej było przymusowe. Szkoła ta najprawdopodobniej znajdowała się w budynku, który po I wojnie światowej kupił Maksymilian Wiśniewski, dzierżawca jezior.
W lutym 1920 roku wieś została wyzwolona spod niemieckiego zaboru, więc i szkoła z niemieckiej stała się polską. Pierwszym kierownikiem polskiej szkoły był Alfons Murawski.
Rok szkolny 1930/1931 dla dzieci ze Swornegaci i okolic rozpoczął się w nowym murowanym budynku szkoły, kierownikiem był B. Redlarski. Była to już placówka siedmioklasowa.
Budynek nowej, murowanej szkoły służył też w latach międzywojennych, w czasie letnich wakacji, jako ośrodek kolonijny dla dzieci i młodzieży z polskich miast.
W okresie międzywojennym w Swornychgaciach stały głównie chaty drewniane kryte strzechą. Ludność z trudem uprawiała piaszczystą i mało wydajną ziemię. Ciągle ważnym źródłem dochodu było rybołówstwo i praca w lesie.
Mimo skromnych warunków życia działało się tu wiele. Aktywnie działał Związek Zachodni zaciekle ścigani przez hitlerowców w czasie II wojny światowej.
Podczas okupacji hitlerowskiej ludność wsi Swornychgaci podlegała jak całe Pomorze planom Hitlera, który chciał całkowicie zgermanizować ten teren. Mieszkańcy, którzy nie chcieli podpisać niemieckiej Wolkslisty byli bardzo mocno represjonowani. Niemcy zaplanowali i w dużym stopniu wykonali plan wysiedlania. Te tereny miały być zaludnione Niemcami z Besarabii nazywanych przez miejscowych arabami i z krajów nadbałtyckich. Ustalono, że do końca lutego 1940 r. należy usunąć do GG wszystkich Polaków pochodzących z Kongresówki oraz Żydów, jednak tego zamiaru nie zrealizowano. Znaczna liczba osób sama uciekła do GG. Według wstępnych planów na terenie powiatu zamierzano osiedlić około 400 rodzin z GG, 2,5 tysiąca rodzin Niemców litewskich i około 12 tysięcy z Besarabii.
Od 22 lutego 1942 r po odezwie Forstera wprowadzono powszechny obowiązek wpisania się na listę narodowościową. Odezwa zawierała groźbę sankcji i przymusu. W wielu przypadkach osoby odmawiające złożenia wniosku kierowane były do obozu „przesiedleńczego” w Potulicach lub obozu koncentracyjnego. Stutthof.
Więźniów po przybyciu do obozu selekcjonowano. Zdolnych do pracy od 14 do 60 lat kierowano na roboty przymusowe, chorych, starców i kobiety z dziećmi zatrzymywano w obozie. Raz w tygodniu niemowlęta otrzymywały filiżankę chudego mleka. Śmiertelność była duża zwłaszcza zimą 1942 r w czasie epidemii tyfusu.
Drugim etapem była akcja wysiedlania ludności z terenu projektowanego poligonu Wojskowego SS „Prusy Zachodnie” obejmującego znaczną część obszaru powiatów chojnickiego i kościerskiego. Na północ i na zachód od Brus rozciągał się teren poligonu, a zamieszkałą na tym terytorium ludność wysiedlono całkowicie lub częściowo z ponad 40 różnego rodzaju miejscowości. Ogólna powierzchnia poligonu wynosiła około 70 tysięcy ha w gminach Lipnica, Leśno [całkowicie znalazło się na terenie poligonu], Brusy około 50% i Lipuszu.. Do najbardziej opustoszałych należały wsie: Główczewice, Wysoka Zaborska, Kaszuba, Rolbik, Wielkie i Małe Chełmy, Leśno, Zalesie.
W tych trudnych czasach las dawał schronienie wielu ludziom, nie tylko partyzantom. Polacy ścigani przez okupanta chronili się w ziemiankach i łączyli się w grupy partyzanckie i we własnym zakresie zdobywali broń. Młodzi ludzie, którzy nie chcieli podpisać volklisty i przez to zostać wcieleni do Wehrmachtu, uciekali do lasu. W tym okresie nastąpił również dynamiczny rozwój Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Pomorski”.
Po wojnie obóz zagłady nazywany przez Niemców „przesiedleńczym” w Potulicach zamieniono na zakład karny. Przebywali tutaj Niemcy a następnie siedziało tam wielu rolników również z Brus za niewywiązywanie się z obowiązkowych odstaw, nie uwzględniano, że po wojnie wrócili oni na zniszczone gospodarstwa.
Swornegacie po wojnie, wg planów sowieckich miały być całkowicie wysiedlone a teren zalesiony. Na szczęście tak się nie stało.
Polskie władze wprowadziły obowiązek pobierania nauki w szkołach publicznych.
15 lutego 1966 roku we wsi Swornegacie został oddany do użytku jeden z nielicznych internatów w Polsce . Placówka została zlokalizowana w pobliżu szkoły, w budynkach kolonijnych wzniesionych wcześniej przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej. Z czasem wychowanków w internacie zaczęło przybywać, na początku lat 70- tych podjęto starania o rozpoczęcie budowy nowego internatu i sali gimnastycznej. 15 lutego 1988 roku odbyła się uroczystość otwarcia nowej placówki. W okresie ferii zimowych i letnich służy jako ośrodek sportowy, kolonijny i wypoczynkowy.
W 1962 roku ponownie wybuchł we wsi pożar i zniszczył pozostałe jeszcze drewniane chaty.
W 1962 roku miejscowość została zelektryfikowana. Wielkim wydarzeniem dla mieszkańców było otwarcie w 1963 roku domu kultury. Zbudowany został czynem społecznym.
Mieszkańcy pamiętają do dziś odwiedziny ks. Karola Wojtyły (a było to 23 sierpnia 1953 roku), potem w 1966 roku biskupa Karola Wojtyły, zaś w 1972 kardynała Karola Wojtyły. Przy moście na Brdzie stoi pamiątkowy krzyż. Przepływają obok niego wszyscy kajakarzy pływający po Brdzie. W roku 1999, kiedy w Bydgoszczy był Papierz Jak Paweł II z rozrzewnieniem wspominał spływy kajakowe, które pokochał tak jak chodzenie po górach.
Znaczne zmiany w Swornychgaciach przyniosły lata dziewięćdziesiąte. Gmina Chojnice zainwestowała w Swornegaciach ogromne środki finansowe. Wieś została stelefonizowana, uruchomiono wodociąg i kanalizację. Pojawiły się chodniki i stylowe lampy oświetleniowe.
Swornegacie ciągle rozwijają się. Stają się miejscowością wczasową szeroko znaną w Polsce.
W 1999 roku polskie szkolnictwo przeszło duże zmiany organizacyjne i edukacyjne, utworzono gimnazja. W Swornegaciach powstał Zespół Szkół (w ramach którego funkcjonuje szkoła podstawowa i gimnazjum). Przy szkole istnieje sala gimnastyczna oraz jedyny w Polsce internat przy szkole podstawowej i gimnazjum.
Obecnie w Planie Odnowy umieszczono na 3 stronach zestawienie inwestycji, które mają być realizowane w latach 2010 – 2016. Największe z nich, to rozbudowa i nadbudowa Wiejskiego Domu Kultury, budowa portu jachtowego, posterunku policji, WOPR, remizy OSP i parkingu przy kościele w którym w 2012 roku wyremontowane zostały organy, przygotowane zostały do wykonywania koncertów organowych. Nie zapomniano o plaży. Mają tam powstać sanitariaty, oświetlenie. Powstanie utwardzona droga dojazdowa i trasa pieszo – rowerowa. Ponadto zamierza się m. in. wykonać w szkole nową elewację, wymienić okna i pokrycie dachowe. Jest także ujęty udział finansowy w odnowie elewacji kościoła.